Dolnośląskie zabytki

Dlaczego Dolny Śląsk jest tak atrakcyjny dla turystów? Na to pytanie jest prosta odpowiedź. Każdy kto lubi góry albo zabytki albo podziemia będzie zadowolony. Zresztą innych atrakcji również nie brakuje. Na Dolny Śląsk ciągną również miłośnicy zamków, pałaców i to nie tylko tych pięknych, ale również ruin. A tych na Dolnym Śląsku nie brakuje. Niektórzy twierdzą, że pałac można spotkać w co czwartej wiosce. To pewnie przesada, ale pałaców w tamtym regionie jest naprawdę dużo (zobacz pałace na mapie – https://discover.pl/palace-dolnego-slaska/ ).

Dolny Śląsk to bogaty region, który prężnie rozwijał się od średniowiecza. W tamtych czasach budowano zamki i dwory obronne, bo czasy były niespokojne. W wiekach późniejszych część zamków i dworów przebudowano na pałace, powstawały również nowe pałace budowane przez bogatych ziemian, a także mieszczan. Najbogatsza arystokracja skoligacona z domami królewskiego budowała najokazalsze pałace. Takim jest na przykład pałac w Kamieńcu Ząbkowickim zbudowany przez Mariannę Orańską pochodzącą z holenderskiej rodziny królewskiej i jednocześnie wżenioną w pruską rodzinę królewską. Pałac w stylu neogotyckim budowano w XIX wieku przez prawie czterdzieści lat. Pałac był otoczony wysokim murem podobnie jak zamki, chociaż nie był budowany jako warownia obronna.

Jeśli przyjrzeć się pałacom i zamkom dolnośląskim, to zauważymy ogromną różnorodność. Dotyczy to nie tylko wielkości zamków, ale również stylu. Dość często po przebudowach pałace były mieszanką stylów. Przebudowa dworów i zamków zawsze wiązała się z pozostawieniem części starej substancji. Każda rozbudowa wnosiła do budowli coś nowego. Powinniśmy chronić te zabytki, bo w dużej części to nasze dziedzictwo. Nie wolno zapominać o piastowskich korzeniach książąt budujących zamki w średniowieczu. W pewnym stopniu dotyczy to również pałaców. Niestety pałace i zamki giną nie tylko z powodu braku zainteresowania, ale również celowego niszczenia. Będzie ich niestety coraz mniej.