Zamki krzyżackie
Jadąc na Mazury, Warmię lub Pomorze Gdańskie zwykle wypoczywamy nad jeziorami, które są największa atrakcją tych terenów. Oprócz wody i lasów są tam oczywiście inne atrakcje, a należą do nich zamki krzyżackie. Ściślej mówić są to nie tylko zamki krzyżackie, chociaż leżące na terenach państwa zakonnego. Administracja ziemiami podbitych plemion Prusów była nieco bardziej skomplikowana. Część terytorium był pod bezpośrednim władaniem biskupów, a na niektórych władzę cywilną sprawowały kapituły. Zarówno biskupi, jak i kapituły budowały na swoim terytorium zamki obronne, przez pewien okres były również po wojskową opieką zakonu krzyżackiego. Największym terytorium pod władaniem kapituły i biskupów była Warmia. Zamki krzyżackie i kapitulne oraz biskupie były budowane podobnie. Podstawowym materiałem budowlanym była cegła, wapno i drewno. Trzeba było kilku lat przygotowań, zanim zaczynało się budowę zamku. Uruchomienie cegielni, przygotowanie wapna – wymagało nie tylko dużo czasu, ale również bezpieczeństwa. Dlatego na podbitych terenach powstawały najpierw tymczasowe warownie z drewna i umocnieniami ziemnymi. Po zbudowaniu zamku z cegły, tymczasowe budowle były rozbierane. Zamki krzyżackie znajdziesz na interaktywnej mapie.
Jak wyglądał typowy zamek krzyżacki. Zazwyczaj była to budowla na planie prostokąta, z czterema skrzydłami i dziedzińcem wewnętrznym. Umocnione podzamcze przylegało do murów zamkowych i było przeznaczone do funkcji pomocniczych i gospodarczych. W narożnikach zamku budowano baszty lub wieże, chociaż nie zawsze. Mniejsze zamki, nie tak istotne z punktu widzenia obronności państwa krzyżackiego, mogły być budowanej jako pojedynczy budynek mieszkalny z murami okalającymi niewielki dziedziniec. Typowym zamkiem był na przykład zamek w Gniewie albo w Golubiu.