Techniczne aspekty optymalizacji stron

Skuteczne pozycjonowanie strony wymaga optymalizacji, niechby nawet w podstawowym zakresie. Bez tego nie osiągniemy oczekiwanych wyników, w każdym razie będą one radykalnie słabsze niż by mogły być. Strony wykonane przez webmasterów nie zawsze są wykonane w sposób zgodny z wytycznymi Google, dlatego trzeba je sprawdzić jeszcze przed rozpoczęciem pozycjonowania, czyli wykonać audyt strony internetowej.

Błąd, który nadal się zdarza to funkcjonowanie strony głównej pod kilkoma adresami. Na przykład wersja z www i jednocześnie wersja bez www. Zresztą dotyczy to również podstron. Każda podstrona istnieje w dwóch wersjach i obie wersje dostają linki. Klasyczny wewnętrzny duplikat treści. Podobny duplikat występuje w przypadku źle wdrożonego SSL i wersji https. Wtedy spotyka się obie wersje, czyli wersje z http i wersje z https. Taka sytuacja również powoduje duplicate Content, a skutkiem tego są kłopoty z pozycjonowaniem. Pozycje strony skaczą jak oszalałe i w wynikach zmienia się wersja. Na dodatek istniej jeszcze wersja strony głównej z końcówką /html, /index, czy coś w tym rodzaju. Zapamiętajmy: każda treść może istnieć tylko na jednej podstronie. Od tego mamy webmastera i przekierowanie 301, żeby tego dopilnował.

Kolejna sprawa to znaczniki Title. Każda podstrona musi mieć swój unikalny Title, który informuje Google o czym jest ta podstrona. Unikajmy krótkich znaczników, na przykład dla firmy zajmującej się montażem klimatyzacji w firmach i domach <title>klimatyzacja</title> , bo w tym przypadku nie wiadomo, czy chodzi o produkcję, czy sprzedaż, montaż, a może jakieś rozważania naukowe. Rozbudowany znacznik jest lepszy, ale jeśli podstrona dotyczy klimatyzacji, to nie pchajmy tam słów o wentylacji i chłodnictwie, bo od tego pewnie mamy inne podstrony. Lepiej dodać słowo o tym co robimy z tą klimatyzacją i gdzie, czyli w jakim mieście. Maksymalnie ok. 65 znaków.

Meta description to znacznik opisujący stronę, ale mało ważny dla Google, dlatego tutaj jest pole do popisu dla marketingowców. Jakieś wezwanie do działania, słowo zachęty dla potencjalnego klienta itd. Zazwyczaj znacznik ten pokazuje się w wynikach Google, ale czasem algorytm pokazuje fragment treści, który jego „zdaniem” jest lepiej dopasowany do zapytania wpisanego w wyszukiwarce.

Nagłówki H1 – tylko jeden na każdej podstronie, musi zawierać słowo kluczowe główne dla tej podstrony, zwykle jest to nazwa tej podstrony. Nagłówki H2 i H3, czasem H4 stosujemy w większych ilościach tworząc strukturę podstrony i używając śródtytułów.

Linkowanie wewnętrzne – oczywiście mamy menu główne, ale tam dajemy tylko najważniejsze podstrony. Przy bardziej rozbudowanym serwisie stosujemy linki w treści odnoszące się do innych podstron. To pomoc zarówno dla robota i algorytmu Google, ale również dla czytelnika, który wygodnie może przejść do innych treści.

Na koniec mapa strony, a może nawet dwie. Jedna mapa w formacie XML podawana do Search Console w Google, druga mapa html z linkiem bezpośrednim z głównej strony. Więcej na stronie https://www.nvvi.eu/